Najnowsze wiadomości
  • -
  • Stowarzyszenie Ludowy Zespół Sportowy Kujakowice
  • -
  • modernizacja strony 2014
  • -
  • LZS Kujakowice
  • -
  • www.lzs.kujakowice.pl

W piątek 18 czerwca zagramy w Pszowie z miejscową Jedynką rewanżowy mecz o tytuł mistrza II ligi śląsko-opolskiej. Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu w Gorzowie Śląskim 8:2, to Blyss jest zdecydowanym faworytem do gry w barażach o awans do I ligi.

- Aby tak się stało, to w Pszowie potrzebujemy wygrać tylko trzy pojedynki - mówi Jan Głuszek, kierownik sekcji tenisa stołowego LZS Blyss Kujakowice.

Chyba nawet trzęsienie ziemi nie jest w stanie doprowadzić do niekorzystnego dla nas rezultatu.

- W tym meczu z pewnością szansę dostaną zawodnicy, którzy byli w kadrze na pierwsze spotkanie, a nie zagrali w nim - wyjaśnia. - Chcieliśmy zapewnić sobie maksymalnie wysoką wygraną.

Przerwa po pojedynku w Pszowie będzie bardzo krótka, bo już w niedzielę 20 czerwca rozegrany zostanie pierwszy baraż o I ligę. Rozpocznie się on w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Drzonkowie o godz. 16:00, a naszym przeciwnikiem będzie ZKS Palmiarnia III Zielona Góra, mistrz II ligi dolnośląsko-lubuskiej.

Drużyna ta w 13 meczach zgromadziła 25 pkt (12 wygranych, 1 remis) i wyprzedziła ULKS Marten Ciechów (21), KTS Wolbromek (19) oraz LKS Odrę Gloska. Warto przypomnieć, że w tym ostatnim klubie występował kiedyś nasz Michał Galas.

W zwycięskim sezonie barw ZKS-u bronili: Marcin Skrzynecki, Jakub Krzywniak, Konrad Zawadzki, Piotr Grudzień, Krzysztof Michno, Paweł Sroczyński, Emil Michalski, Patryk Żyworonek, Łukasz Dzikowski, Tomasz Rakowski i Szymon Marciniak.

Tenis stołowy jest w Zielonej Górze bardzo popularny. Klub w tym sezonie miał swoje zespoły w Lotto Superlidze oraz w I lidze.

Drugi mecz barażowy zaplanowany został na sobotę 26 czerwca w Gorzowie Śląskim. Jego początek wyznaczono na 14:00.

- W Zielonej Górze będziemy walczyć o jak najkorzystniejszy wynik - zapewnia Jan Głuszek. - Ewentualne straty łatwiej będzie odrobić grając w roli gospodarza, więc taki układ spotkań jest dla nas korzystny. Naszym celem wciąż pozostaje awans.