Piątkowy mecz nie rozpoczął się dobrze dla naszej drużyny, bowiem po pierwszej serii gier pojedynczych to gospodarze prowadzili 3:1.

Pierwszy punkt miejscowym oddał Wojciech Głuszek, który przegrał z Mateuszem Kempą 0:3 (8:11, 7:11, 7:11). Nie poradził sobie również Jakub Załuski - uległ Markowi Kowolowi 1:3 (3:11, 10:12, 12:10, 3:11). Niespodziewanie porażkę 1:3 (11:9, 10:12, 7:11, 8:11) z Mateuszem Lasotą zanotował również Michał Galas. Tę złą serię przerwał dopiero Marek Płóciennik - pokonał 3:2 (7:11, 11:9, 11:6, 8:11, 11:7) Łukasza Borka.

Deble zakończyły się podziałem punktów. Michał i Kuba wygrali 3:0 (11:8, 11:7, 11:9) z Lasotą i Borkiem, zaś Marek i Dawid Połoszczański przegrali 1:3 (8:11, 11:9, 3:11, 7:11) z Kempą i Kowolem.

Drugą serię singli udanie rozpoczął Michał Galas - okazał się lepszy 3:0 (11:7, 11:6, 11:) Kowola. Zdobyliśmy więc trzeci punkt, który już w tym momencie zapewnił nam mistrzostwo II ligi.

Na 4:4 wyrównał Dawid Połoszczański, zwyciężając 3:1 (11:6, 9:11, 11:4, 11:3) Kempę, a prowadzenie dał nam Jakub Załuski, wygrywając 3:0 (11:8, 11:5, 11:8) z Lasotą.

Do ostatniego pojedynku wieczoru wyszedł najmłodszy w naszej ekipie Maciej Malecha, Jego rywalem był Łukasz Borek. Dwa pierwsze sety na swoją korzyść rozstrzygnął zawodnik gospodarzy (11:7, 11:4), dwa kolejne nasz reprezentant (11:6, 11:7), a w decydującej, piątej partii ponownie górą był miejscowy tenisista (11:5).

Punkty w Pszowie zdobyli: Michał Galas i Jakub Załuski po 1,5 oraz Dawid Połoszczański i Marek Płóciennik po 1.

Nasi tenisiści nie będą mieli zbyt wiele czasu na to, by cieszyć się z mistrzostwa, bowiem już w sobotę 19 czerwca wyjeżdżają do Drzonkowa na pierwsze barażowe spotkanie o awans do I ligi, by w niedzielę 20 czerwca zmierzyć się z ZKS-em III Palmiarnia Zielona Góra, mistrzem ligi dolnośląsko-lubuskiej. Początek meczu o 16:00. Rewanż w sobotę o 14:00 w hali sportowej w Gorzowie Śląskim.

Już niebawem wszystko będzie jasne! Nasi tenisiści zbliżające się 65-lecie tenisa stołowego w Kujakowicach (obchody we wrześniu) chcą uczcić awansem do I ligi.